Nie jest to test, ale małe review aparatu w Samsung Galaxy Ace 2 pracującym na oryginalnym oprogramowaniu, jakie dostajemy z urządzeniem. Zdjęcia i filmiki zostały zrobione w dobrych i bardzo zbliżonych w czasie warunkach oświetleniowych, więc nie ma tu testu np. pracy w nocy i szumu generowanego przez matrycę…
Przyznaję się, po raz pierwszy robiłem na wycieczce zdjęcia smartfonem :) Fakt, przy obecnym postępie Samsung Galaxy Ace 2, to już stara technologia, bo z 2012r., jednak to on siedzi w mojej kieszeni i właśnie nim popełniłem kilka zdjęć i filmików. Jakie są moje wrażenia odnośnie „focenia” i „kręcenia” komórką (przepraszam, smartphone’m)?
plusy:
+ obrazki z 5MP matrycy są przyzwoitej jakości. W sam raz do wrzucania na fejsbuki, a nawet na odbitki,
+ dobrej jakości filmiki 720p,
+ małe i dyskretne urządzenie,
+ dobry tryb makro (nie ustępuje tańszym kompaktowym aparatom cyfrowym),
+ tapnięcie w ekran ustawia w tym miejscu AF,
minusy:
– shutterlag – czas od kliknięcia w „z rób zdjęcie” do jego wykonania to ~2s,
– nie działa AF podczas filmowania,
– fotografując przez szybę odbija się w niej srebrna obramówka aparatu, która jest potem widoczna na zdjęciu/filmie (mogli zrobić ją czarną, lub w ogóle nie robić),
– paskudna poprzeczna flara przy fotografowaniu/filmowaniu pod ostre źródła światła (np. pod słońce),
– słabo widoczny obraz na wyświetlaczu w ostrym dziennym świetle (ogólna wada smartfonów),
– brak histogramu, który pomógłby ocenić naświetlenie zdjęcia, gdy ledwo co widać na LCD (można rozwiązać instalując inne oprogramowanie),
– łatwo przez przypadek wyłączyć smartfona podczas fotografowania w poziomie – płaski przycisk wł/wył przy krawędzi, ledwo wyczuwalny. Dwukrotnie wyłączyłem nim urządzenie.