Dual-ISO – jak rozszerzyć zakres tonalny w Canonie

Najpopularniejszym sposobem, w fotografii cyfrowej, na rozszerzenie zakresu tonalnego zdjęcia jest wykonanie serii przy pomocy bracketingu i ustawienia zakresu naświetleń np. dla trzech zdjęć od -3EV do 3EV i późniejsze zmontowanie ich w HDRI (High Dynamic Range Image). Kto tworzył chociaż raz tego typu HDRy ten wie, że wymagany jest statyw niwelujący przemieszczenie się kadru (poruszenie), co wyklucza zdjęcia w ruchu lub jakiekolwiek inne wymagające tylko jednego “strzału”.

Tutaj z pomocą przychodzi Magic Lantern z modułem Dual-ISO. Rozwiązanie to pozwala na wykonanie jednego zdjęcia w szerokim zakresie tonalnym np. określamy pierwsze ISO 100, drugie np. ISO 1600 i tak wykonane zdjęcie zawiera światła z pierwszego (ISO 100) , zaś cienie uzyskujemy z drugiego (ISO 1600). Napisałem to  w bardzo dużym uproszczeniu, ponieważ większość interesują wyniki niż jak to działa. Wydaje się to piękne – HDRy z jednej klatki, ale niestety to rozwiązanie ma obecnie następujące wady:

  • połowa rozdzielczości w światłach i cieniach,
  • problemy z wygładzaniem krawędzi oraz mora w światłach i cieniach,
  • utrudnione sprawdzanie na ekranie monitora aparatu, czy poprawnie ustawiona jest głębia ostrości,
  • nie jesteśmy w stanie ocenić również kolorystyki (z resztą, i tak robimy w RAW),
  • wymagana konwersja RAW zawierającego Dual-ISO do formatu DNG za pomocą cr2hdr (inaczej w programach do wywoływania RAW widoczne są paski – Zebra),
  • temperatura barwowa zawsze przyjmuje wartość 4800K.

Na testowanie Dual-ISO wybrałem się w góry, gdzie akurat panowały idealne do tego warunki – wysokie kontrasty – ostre słońce, śnieg, oraz glębokie cienie np. w lesie. Aparat: Canon 5D Mark II. Zdjęcia jakie prezentuję, to: po lewej “czysty” RAW, zaś po prawej RAW z Dual-ISO -> DNG, oba zdjęcia wywołane w Lightroomie 4.3.

Jestem pod wrażeniem, co można uzyskać za pomocą jednej klatki. Faktycznie, pojawiają się problemy z aliasingiem przy krawędziach, ale nie dyskwalifikują one zdjęcia (podobną papkę robi LR przy sRAW z Canona 5D MK II). Wyciąganie w Lightroomie zdjęć z Dual-ISO o +5EV daje nam znacznie więcej szczegółów w cieniach w przeciwieństwie do zaszumionej papki, którą dostajemy przy zwykłym RAWie.

Oto porównanie RAW z Dual-ISO kontra “wyciągnięty” CR2:

Dual-ISO fot. Maciej Chyra
Oryginalny RAW CR2 wywołany na domyślnych ustawieniach w LR (naświetlany na światła)
Dual-ISO fot. Maciej Chyra
Porównanie wyciągnięcia cieni z RAW DUAL-ISO vs CR2

Dual-ISO fot. Maciej Chyra
Kadr wyowały z CR2 (użyty filtr polaryzacyjny)
Dual-ISO fot. Maciej Chyra
Porównanie wyciągnięcia cieni z RAW DUAL-ISO vs CR2


Tutaj znajdziecie jak zainstalować i używać Dual-ISO: link do forum twórców Magic  Lantern i modułu Dual-ISO.

2 Komentarze

  • A gdzie mogę znaeźć opis jak zastosowac dual iso w aparacie np 60D. Wszystko Ładnie tylko wszedzie są opisane efekty działania tej funkcji, ale nigdzie nie ma po kolei wyszczególnionych kroków, które należy zrobić, żeby zastosować to,.

Skomentuj Alex Anuluj pisanie odpowiedzi